Reichswehra i „Nowy Wehrmacht”

Zakończenie działań I wojny światowej przyniosło kres istnienia 73 Pułku Fizylierów, ponieważ wypełnianie postanowień Traktatu Wersalskiego wymagało redukcji armii do 100.000 żołnierzy. Proces odbywał się jednak stopniowo. Najpierw rozwiązano II batalion. Bataliony I i III, po przejściowej reorganizacji w tak zwane oddziały bezpieczeństwa, weszły w skład I batalionu nowo utworzonego 19 Pułku Piechoty. Kolejną ofiarą redukcji była 3 kompania, którą wchłonęły kompanie 1 i 2. Kilka miesięcy później ten sam los spotkał 2 kompanię, która weszła w struktury 1 kompanii. Ostatnia redukcja z 1 stycznia 1921 roku sprawiła, że nowa armia niemiecka w ramach Reichswehry uzyskała w końcu swój rozmiar i formę. Tak oto w wyniku zmian 1 kompania 19 Pułku Piechoty stała się 5 kompanią II batalionu 16 Pułku Piechoty Reichswehry,do której, jak nietrudno zauważyć, w wyniku wypełniania postanowień Traktatu Wersalskiego napłynęła cała masa żołnierzy ze starego 73. Nie powinno być zatem zaskoczeniem, że to właśnie tej kompanii powierzono strzeżenie i podtrzymywanie tradycji Fizylierów Księcia Albrechta, w tym tradycji starohanowerskich (Gibraltar-Peninsula-Waterloo).

W trakcie rozbudowy armii z 1934 roku, II batalion 16 Pułku Piechoty, w skład którego wchodziła wszak wymieniana wyżej 5 kompania, został włączony do Pułku Piechoty „Brunszwik”, również jako II batalion. Wprowadzenie obowiązkowej służby wojskowej w 1935 roku oraz związany z tym wzrost liczby żołnierzy, spowodował, że z części Pułku Piechoty „Brunszwik” oraz z hanowerskiego oddziału Landespolizei utworzono 59 Pułk Piechoty, którego sztab i I batalion ulokowano w Hildesheim. II batalion włączono z kolei w struktury II batalionu Pułku Piechoty „Brunszwik”, a wspomniany hanowerski oddział Landespolizei zasilił III batalion. Dowódcą pułku został pułkownik Kaufmann, a później pułkownik Karl von Oven. II batalion – dowodzony przez majora Habenichta – został ulokowany w „Emmich Kaserne” w Wiesenau. III batalion, którym dowodził major Krappe, zajął koszary na Welfenplatz – wydzielona z niego 10 kompania ulokowana została z kolei na Nordringu. Jesienią 1935 roku do pułku wstępują pierwsi poborowi – początkowo na rok, a następnie, od 1936, na dwa lata. Pułk wszedł w skład nowo utworzonej 19 Dywizji Piechoty pod dowództwem generała porucznika Konrada von Gosslera (później generała porucznika Günthera Schwantesa). W 1936 roku pułk bierze udział w letnich szkoleniach na poligonie w Bergen, doskonaląc działania w ramach kompanii i batalionów. Jesienią z kolei wyrusza na manewry w rejonie Kessel-Giessen, a następnie uczestniczy w defiladzie polowej we Fritzlar. Późniejsza decyzja sztabu o przeniesieniu 10 kompanii w całości do 82 Pułku Piechoty sprawiła, że pod dowództwem kapitana Wiese należało ją sformować ponownie.

Złożenie przysięgi przez rekrutów z poboru z 1937 roku
źródło: „Das Hannoversche Regiment 73” Albert Krull

Na mocy rozkazu Ministerstwa Wojny Rzeszy z 13 marca 1937 roku, dwa bataliony 59 Pułku Piechoty w Hanowerze otrzymały numer 73. Ostateczne sformowanie nowego 73 Pułku Piechoty miało nastąpić jesienią. 21 lipca 1937 pułk, teraz już pod dowództwem Karla von Ovena, przeszedł pieszo na poligon w Bergen. Tutaj też, przy okazji defilady polowej, feldmarszałek von Blomberg (minister wojny Rzeszy) przemianował oficjalnie pułk na 73 Pułk Piechoty, stając się jednocześnie jego zwierzchnikiem. Kiedy 20 sierpnia pułk wraca do koszar, przygotowuje się już do kolejnych manewrów, które mają miejsce 25 sierpnia 1937. Dziesięć dni później pułk bierze udział w wielkich manewrach Wehrmachtu w Macklenburgu, które były jednocześnie największymi manewrami, jakie kiedykolwiek odbyły się w Niemczech. Wymagania, które stawiano żołnierzom, były bardzo wysokie. Organizowane na wielką skalę przemarsze przeplatane były nieustannymi wręcz symulacjami walk. Jakby tego było mało, to po wielkich upałach w ciągu dnia nadchodziły wyjątkowo zimne noce, w czasie których żołnierze nie mogli nacieszyć się zbyt dużą ilością snu. Po powrocie z manewrów III batalion rozpoczął przeprowadzkę do nowo wybudowanych i nowoczesnych koszar imienia Księcia Albrechta w Bothfeld. Pod dowództwem pułkownika Brauna, jako nowego dowódcy, oraz pułkownika von Gündella, jako pułkownika sztabowego, odbyło się ostateczne formowanie pułku. Jego sztab, 13 kompania (działa piechoty) i 14 kompania (przeciwpancerna), znajdowały się wraz z III batalionem w wymienianych wyżej koszarach w Bothfeld. II batalion, teraz pod dowództwem majora Rohrbacha, jak poprzednio – w Wiesenau. I batalion stacjonował z kolei w Celle.

Sam I batalion 73 Pułku Piechoty, który przecież został sformowany z poprzedniego II batalionu 17 celleńskiego Pułku Piechoty, określano mianem „Heidebataillon” (dosłownie: batalion z wrzosowisk). Dowódcą batalionu był podpułkownik Rossum, następnie przez niedługi okres podpułkownik Menkel, którego finalnie zastąpił podpułkownik Hoehne. Ze swoim jakże oryginalnym okrzykiem bojowym „Heid-Schnucke!” żołnierze z Celle szybko stali się znani i rozpoznawalni nie tylko w pułku, ale i całej dywizji. Okrzyk ten był nawiązaniem do grupy trzech gatunków owiec wrzosowiskowych z terenów północnych Niemiec, których głównymi obszarami lęgowymi są, między innymi, wrzosowiska Pustaci Lüneburskiej.

Warto odnotować, że nowo utworzony 73 Pułk Piechoty był jedynym pułkiem w całej 19 Dywizji, który już od samego początku miał wszystkie trzy bataliony. Brakowało mu jedynie kolumny lekkiej piechoty i plutonu kawalerii, które zostały utworzone i przyłączone dopiero podczas mobilizacji. Nadszedł jednak marzec 1938 i akt przyłączenia Austrii do Rzeszy. Anschluss postawił przed armią nowe zadania. Tak na przykład III batalion 73 Pułku Piechoty został przeniesiony do Austrii w charakterze jednostki szkoleniowej, której celem było zaznajomienie 4 austriackiego Pułku Piechoty z niemiecką bronią i przepisami. W sierpniu 1938 cały pułk ponownie połączono w całość, by 31 sierpnia rozpoczął przemarsz do Bergen, gdzie zakończył szkolenie w ramach dywizji i korpusów.

Na Waterlooplatz z dowódcą pułku feldmarszałkiem von Blombergiem w roku 1938
źródło: „Das Hannoversche Regiment 73” Albert Krull

Warto przypomnieć, że był to czas kryzysu sudeckiego. Gdy Francja przesunęła swoje jednostki na Linię Maginota, Rzesza również postanowiła powołać swoje rezerwy. Tak oto 73 Pułk Piechoty dostarczył oficerów i podoficerów do III batalionu 3 Szkolnego Pułku Piechoty, który sformował się w Celle. Dowodzony przez kapitana Gerecke przebywał na Ścianie Zachodniej kilka tygodni, wracając dopiero pod koniec października, gdy sytuacja uległa unormowaniu. 1 października 1938 roku dowódcą zostaje pułkownik von Gündell, który już od roku był pułkownikiem sztabowym. Jego adiutantem zostaje kapitan Philippi.

Wczesne lato 1939 roku przyniosło Rzeszy i Europie trudną sytuację polityczną na wschodzie. W związku z tym 19 Dywizja, podobnie jak prawie wszystkie aktywne w ramach rotacji dywizje, została demonstracyjnie wysłana na polską granicę, by wykonywać tam prace okopowe. 73 Pułk Piechoty operował wtedy w rejonie położonym na północ i południe od Babimostu, położonego około 30 km od polskiego miasta Ząbszyń. W sierpniu żołnierze powrócili do swoich macierzystych garnizonów. Odliczający dni do końca swojej służby dwudziestoletni szeregowi śpiewali gdzieniegdzie radosne pieśni rezerwistów. Nie przewidywali jednak, że wkrótce wszystko się zmieni. 25 sierpnia 1939 roku o godzinie 16:00 pułk otrzymuje rozkaz przeprowadzenia następnego dnia tajnej mobilizacji. O godzinie 20:00 bramy koszar zamknięto, a patrole miejskie odsyłały urlopowiczów z powrotem do jednostek. Plany, które Niemcy od dawna opracowywali, działały jak w zegarku. Tego samego wieczoru i później wczesnym rankiem dnia następnego, wyznaczeni oficerowie rezerwy przejmowali swoje jednostki. W wyniku kierowania do innych zadań wielu dowódców musiało rozstać się ze swoimi ludźmi. 26 sierpnia przybyli żołnierze, którzy mieli uzupełnić braki etatowe w jednostkach. Przed zbrojownią gromadzono cywilne pojazdy mechaniczne, które w razie mobilizacji miały być dostarczone wojsku. Znajdujące się na ich karoseriach nazwy firm znikały pod kolejnymi warstwami polowoszarej farby. Sprowadzono także konie, których właściciele pozostawali czasem w jednostkach jako furmani.

Koszary im. Księcia Albrechta w Bothfeld w dniu ogłoszenia mobilizacji
źródło: „Das Hannoversche Regiment 73” Albert Krull

Mobilizacja nie była ukrywana przed opinią publiczną w jakiś szczególny sposób. Przykładowo w III batalionie ograniczono się jedynie do zaplombowania publicznych budek telefonicznych, choć dla niektórych nie stanowiło to przeszkody przed skorzystaniem z aparatów. Pojawienie się w mieście wieczorem 27 sierpnia pieszych patroli uzupełniło kontekst sytuacji, przez co lotem błyskawicy rozniosła się po okolicy wieść: 73 się mobilizuje! Koszary wkrótce otoczył wielki tłum ludzi. W niedzielne południe dokonywano ostatnich szlifów. Kiedy to wszyscy żołnierze mieli już na szyjach swoje nieśmiertelniki, a w kieszeniach numery poczty polowej, kompanie opuściły swoje koszary, które natychmiast przejęli ich następcy.

73 Pułk Piechoty jest zmobilizowany.